Bardzo słaba komedia komantyczna. Reżyser nie wysilił się. Tradycyjny schemacik został powielony czyli, najpierw komplikuje się życie głównych bohaterów niczym wezęł gordyjski następnie w magiczny sposób zostaje "rozplątany" i wszyscy żyją długo i szczęśliwie. Nie wystarczy tylko zatrudnić Constera aby film odniósł sukces.